http://www.multiplikator.pl
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?
29 Kwietnia 2024, 20:52:40

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
GALERIA:
prosimy o publikowanie tylko tych zdjęć z rybami, które są zgodne z zasadą "no kill".
131180 wiadomości w 5714 wątkach, wysłane przez 2633 użytkowników
Najnowszy użytkownik: Candyjjr
* Strona główna Pomoc Szukaj Galeria Zaloguj się Rejestracja
+  Forum Multiplikator.pl
|-+  Wędkarstwo Castingowe
| |-+  Doniesienia znad wody (Moderatorzy: Urso, Pike)
| | |-+  Valdemarsvik 2009 - "Z notatnika przewodnika 2" (Jesień)
« poprzedni następny »
Strony: 1 2 [3] 4 Do dołu Drukuj
Autor Wątek: Valdemarsvik 2009 - "Z notatnika przewodnika 2" (Jesień)  (Przeczytany 18539 razy)
_ronin

Wiadomości: 363


Warszawa


« Odpowiedz #30 : 01 Października 2009, 22:03:59 »

Na początek Witam Wszystkich Serdecznie jako nowy członek tej społeczności. Zalogowałem się na ta tym forum choć jestem zagorzałym zwolennikiem tradycyjnych "młynków"... i mam nadzieję, że nie będziecie mi tego mieli tego za złe Wink



.... metra a potem do Yukonowego Fatso10 do samej łodzi przypłyneła taka LOCHA że omg  Shocked, Yukon usiadł i przez 5 min nie mógł dojśc do siebie. Trudno mi oceniać takie ryby ale 120cm chyba tam jednak było, to był zapewne jeden z tych które wam się zerwały  Laughing.


Mateusz, to ca ja mam powiedzieć jak próbowałem ją podebrać ręką... pierwszy raz miałem cykora, a jak się spięła to przez cały dzień miałem kaca moralniaka.Jak powiedział mój brat "...to nie są ryby tylko krokodyle..." i coś w tym jest.

Swoją drogą to pewnie się zobaczymy maju już zarezerwowałem miejsca dla 12 osób od 15 do 22  Smiley będzie szansa znów posmakować Gawłowych frytek...


Zapisane

Pozdrawiam,
Jacek

brak sposobu jest sposobem , pozbycie się ograniczeń jest ograniczeniem.
_ronin

Wiadomości: 363


Warszawa


« Odpowiedz #31 : 01 Października 2009, 22:06:13 »

.
Zapisane

Pozdrawiam,
Jacek

brak sposobu jest sposobem , pozbycie się ograniczeń jest ograniczeniem.
gawel

Wiadomości: 2703


Gdańsk


!
« Odpowiedz #32 : 02 Października 2009, 23:34:56 »

Witaj Jaca!To fakt że próbowałeś walczyć z tym Potworkiem ale to że próbowłeś  w akcji desperacji złapać go za ogon to należy Ci się medal Odwagi. ;->Pozdro Paweł.A może czas najwyższy pokręcić multikiem?Niedługo będzie okazja złapać "wirusa" "H1N1-Cast "?
Zapisane
_ronin

Wiadomości: 363


Warszawa


« Odpowiedz #33 : 03 Października 2009, 21:18:50 »


Najszybciej na Drużnie w listopadzie o ile nie będziesz się bał o swój sprzęt Smiley

Zerknij na pocztę, mamy już komplet na maj w Valdemrasvik.
Zapisane

Pozdrawiam,
Jacek

brak sposobu jest sposobem , pozbycie się ograniczeń jest ograniczeniem.
MATAS

Wiadomości: 1008


Poznań


« Odpowiedz #34 : 07 Października 2009, 00:48:59 »

Witam!

Z małym opóźnieniem ale lepiej później niż wcale   Fishing

Otóż w dniach 26 września - 3 października odbyły się w miejscowości Vastervick coroczne Europejskie zawody w łowieniu szczupaków. Dla tych co nie słyszeli mały wstęp:

Są to zawody które odbywają się od wielu wielu lat i mają niezmienną formułe. Zawody z początku były organizowane przez własciciela "Vastervick Fishing Camp", Pana Forsberga a obecnie od paru lat są organizowane przez Scandinavian Fishmania czyli przez Pana Zorana.  

Na zawody zawsze przyjezdzały ekipy z całej Europy, najczęsciej Czesi, Rosjanie, Polacy, Niemcy, Holendrzy oraz Francuzi. W zawodach mogą startować tylko i wyłącznie druzyny składające się z 2 osób (jedna łódz). Rywalizują one na 3 specjalnie wyznaczonych sektorach (oczywiście wybrzeża Szkierowe ) przez 3 dni.

Każda ekipa dostaje aparat fotograficzny (analogowy, jednorazowy) oraz specjalne drewniane miary. Przez 3 dni łowienia ekipy robią zdjęcia największym szczupakom jakie zlowią. Polega to na tym że rybe trzyma sie prawie w pionie na specjalnej miarce i widać dokładnie ile ma cm. Wszystkie ryby muszą być oczywiście obowiązkowo wypuszczone! To jest przewodnia formuła tych zawodów  Wink!

Jedno z przykładowych zdjęć zawodniczych:


(źródło: http://www.fishingcamps.se/)

Po 3 dniach rywalizacji pod czujnym okiem sędziów (organizatorów), ekipy oddają swoje aparaty do bazy sędziowskiej (a nie tak jak w Polsce martwe ryby...   Roll Eyes ) i sędziowie z każdej ekipy czyli z każdego aparatu wybierają 5 najdłuższych szczupaków i dodają ich długośc.

Wygrywa ekipa która łącznie będzie miała największą sume długości. Z tego co pamiętam, 2 albo 3 lata temu padł rekord 511cm ale głowy nie dam  Wink, w każdym razie wynik był dość wysoki. W zeszłym roku zwyciężyła ekipa która miała 490cm.

Średnio udział w zawodach kosztuje grubo ponad 1000zł na osobe (oczywiście co roku ta suma się zmienia zaleznie od wielu czynników). W zeszłych latach główną nagrodą była luksusowa specjalistyczna łódka Crestliner. W tym roku organizatorzy za 1 miejsce przewidzieli 7000 EURO oraz sprzęt w postaci wędek Rozemeijer, woblerów Sebile oraz innych znanych marek.

Z kart historii można wspomnieć że w zawodach brali bardzo często Polacy. Przez wiele lat ekipa Salmo Team Piotr Piskorski oraz Radosław Zaworski zajmowali czołowe lokaty, często byli blisko zwycięstwa jednakże nigdy nie staneli na najwyższym stopniu podium.

W latach 2003-2004 mój ojciec (Robert Taszarek), czyli ówczesny Trener Kadry Narodowej postarał się w Polskim Związku Wedkarskim aby ten sfinansował wyjazd dwóch ekip jako reprezentacji narodowej. Powołał wtedy do reprezentacji Grzegorza Zarębskiego oraz Rajmunda Litwińskiego którzy kolejno w latach 2003 (471cm) oraz 2004 (471cm) wygrali Europejskie zawody w łowieniu szczupaków  Wink (http://www.salmo.com.pl/page.php?setlang=pl&id=185 <- tutaj mała relacja z 2003 roku oraz 2004 roku -> http://www.salmo.com.pl/page.php?setlang=pl&id=179)  

Od 2 lat Polskie ekipy już niestety nie startują w zawodach Vasterick.

Reasumując można napisac że Europejskie zawody Vastervick mają długą i wspaniała historie oraz tradycje. Odbywają się zawsze w koleżeńskiej atmosferze i co najważniejsze ZAWSZE na żywej rybie! Istotą tych zawodów jest też to że nie ma tutaj klasyfikacji indywidualnej tylko drużynowa - wędkarze muszą caly czas ze sobą współpracować i pracować na wspólny wynik.

Oczywiście jedynym sędzią jest aparat, nie ma ważenia i sędziów na łodzi. Ryba jest mierzona, fotografowana i wypuszczana.


Wracając do tegorocznej edycji, postanowiliśmy z tatą przyjechać na zakończenie i zrobić parę fotek najlepszym ekipą   ok


Zawody zawsze odbywają się w eleganckiej oprawie przy kieliszku wina oraz dobrym poczęstunku


Zawody w Vastervick słyną też z oryginalnych nagród którymi są ogromne i fantastycznie wykonane rzeźby w drewnie, Są to ogromne szczupaki 130cm, wystrugane z wielką dokładnościa i zapewniam was - KAŻDY chciałby je mieć na swojej półce  Wink.


Są one wykonywane przez Polskiego artyste-rzeźbiarza. Niestety nie pamiętam jego imienia oraz nazwiska  Sad


Daniel Hwasser (profesionalny Fishing Guide w Vastervick), Bertus Rozemeijer oraz dyrektor firmy: Sebile prowadzili zakończenie zawodów.


W zeszłym roku wprowadzono nowośc w zawodach. Była to nagroda "lucky loser" czyli szczęsliwy przegrany. Okazał się nim Belg, Mr Wouters który wraz z żoną nie złowił ani jednej ryby przez 3 dni  Wink. Mr Wouters jednakże ambitnie trenował i kolejny raz wystartował w zawodach. Niestety przez 3 dni łowienia złowił tylko jednego szczupaka 90cm i również uplasował się na ostatniej pozycji i ponownie otrzymał nagrode "lucky loser" - zresztą bardzo sympatyczny gość, no tylko że troche pechowy   8)


Organizator zawodów i właściciel Scandinavian Fishmania - Zoran prezentujący nagrode specjalną za najdłuższego szczupaka.


Szczęsliwcem okazał się team Szwedzki w skład którego zresztą wchodził były organizator zawodów Pan Forsberg   Cool. Szczupak miał 114cm, co ciekawe były tez 2 inne ryby o długości 113cm, róznica sięgała podobno 0,5cm  Shocked. Nagrody były dość spore (przede wszystkim ta rzeźba!), przyznam się szczerze ze niechcialbym bym w skórze wędkarza który miał tego 113,5cm...


3 miejsce - Team Zalt - Robert Waardahl oraz Joakim Sandgren - 462cm (Szwecja)


2 miejsce - wielcy pechowcy czyli CWC fishing Team - Michael Bergander oraz Fredrik Bohlin - 469cm (Szwecja)


Nagrody główce czyli 2 wspaniałe rzeźby oraz czek na 7000 euro oraz inne nagrody wręczyli organizator - Zoran, jeden ze sponsorów Bertus Rozemeijer oraz sponsor główny, dyrektor firmy Sebile (Francuskich woblerów)


1 miejsce - ABU GARCIA - Anders Forsberg oraz Daniel Stolt - 470cm (Szwecja) (czyli były organizator zawodów + jego były pracownik   Grin , lol )

Co ciekawe ekipa która zwycięzyła wygrała zaledwie o 0,5cm! (w oficjalnym rejestrze nie ma polówek ale dowiedziałem się tego od organizatora). Żeby jeszcze było ciekawiej to ekipa na drugim miejscu której zabrakło 0,5cm do 1 miejsca miała na koncie również szczupaka 113,5cm który z kolei przegrał również o 0,5cm rywalizacje o największą rybe, a nagrody były dośc spore, powiedziałbym że 0,5cm było warte sporo ponad 8 000 euro  Shocked  Undecided - pechowcy....


Całe podium  Wink


Warto też dodać że w zawodach startowały 2 kobiety, tak tak dokładnie tak jak widzicie    Grin. Zostały one nagrodzone symbolicznymi "podarunkami"    Laughing


Na zakończenie wspólna fotka pięknego Trio - Zoran Njezic, Robert Taszarek, Bertus Rozemeijer  Wink


http://www.youtube.com/watch?v=DqKURfrRcFA - tutaj nagrałem krótki filmik z wypowiedzi jednego ze zwycięzców   ok  


A oto oficjalne wyniki: (źródło: http://www.fishingcamps.se/)

1. Team 9 ABU GARCIA Anders forsberg/ Daniel Stolt 470cm Sweden Price: 7000€+ 2st rods from Rozemiejer + Lure donation from Sebilé Lures+ Rozemeijer lures+ Wooden pike.

2. Team 22 CWC fishing Team Michael Bergander / Fredrik Bohlin 469cm Sweden price:  Fullboard chartplotter from Techmarine+ boxes of Rozemeijer+ Sebilé Lures+2st Rozemeijer rods

3. Team 16  Team Zalt Robert Waardahl / Joakim Sandgren    462cm Sweden Price: chartplotter/fishfinder+Box of Rozemeijer Lures+2st Rozemeijer rods
  
# 4. Team 27 Lunel Peche France / Brun Sebasien Maurice Canitriot FR 426cm

# 5. Team 17 Team Wallins fiske kjell Adams / Johan wallin Swe 412cm

# 6. Team 19 Team Attitudebaits Jonas karlsson / Robert Bertrandt SWE 407cm

# 7. Team 4 Team Sturehofs Gäddfiske Magnus Rudman/ Fredrik Malmfeldt 404cm

# 8. Team 3 Angler Ukraine Sergey Pichugin/ Alexander Byelayev UA 401cm

# 9. Team 14 Pikenuts 2 Viktor Ståhl /Robin Creutz Swe 396cm

# 10. Team 28 Sebile Team 2 Mathey / Michel Perron FR 389cm
 
11. Team 24 Felix Ulm / Jonas Bracht 387cm

12. Team 5 Björn Wendland / Werner Wendland 382cm

13. Team 8 Chris weerd / Patrick Weerd 379cm

14. Team 6 Tomas Knaack / Andreas Brockmöller 374cm

15. Team 11 Edmundas Antanaits /Rolandas Klimas 373cm

16. Team 2 Fredrik Westerlund / Casimi Reincke 363cm

17. Team 26 Andrey Medvedev /Alexander Heybov 359cm

18. Team 20 Dan Stefanescu / Aurelian Boglinoi 357cm

19. Team 15 Johan Karvik / Jonas Sinkonen 349cm

20. Team 10 Johan Bjelkendal / Johan Nicklasson 347cm

21. Team 13 Ludvig ståhl / Tim Sörensen 330cm

22. Team 18 Per Lindwall / Jonas Berglind 328cm

23. Team 12 Rolandas baratinkas / Aurimas Skudutis 320cm

24. Team 25 Laurent Picq/ Cyril Grosset 281cm

25. Team 21 Gurga Catalin / Stica Laura 133cm

26. Team 1 Kenneth Okerblom / Rolf Stenberg 125cm

27. Team 7 Mr Wouters / Ms. Wouters 90cm

28. Team 23 Michael Söderberg / Peter Wendin  - DYSKWALIFIKACJA

Fot. Robert Taszarek, Mateusz Taszarek
Tekst: Mateusz Taszarek

Pozdro!   Wink
« Ostatnia zmiana: 07 Października 2009, 01:12:35 wysłane przez MATAS » Zapisane
Tomy

Wiadomości: 1462


POLSKA-NIEMCY


« Odpowiedz #35 : 07 Października 2009, 07:45:25 »

Mateusz świetnie to przedstawiłeś.Bardzo Mi się podoba forma tych zawodów{zdjęcia na specjalnych miarkach,oprawa itd.}
Zapisane
MAREK50

Wiadomości: 714

Zabrze

Silesian Casting Team


« Odpowiedz #36 : 07 Października 2009, 09:04:23 »

Mateusz-dzięki fajna informacja przybliżająca i przedstawiająca jak powinny wyglądać zawody ok ok ok
Zapisane
mleczko

Wiadomości: 2035

Katowice- Ligota

Złów i Wypuść


« Odpowiedz #37 : 07 Października 2009, 21:42:53 »

łaaaaał ! impreza pełną gębą !
Zapisane

Jestem Don Kichotem robotem, mam robote,
zamiast wiatraków mam Polaków głupote...
gawel

Wiadomości: 2703


Gdańsk


« Odpowiedz #38 : 09 Października 2009, 00:01:19 »

Mateusz jak wracaliśmy od was to chciałem chłopaków zabrac na chwilę żeby zobaczyć te zawody.Niestety kierowca kręcił nosem a szkoda. Embarrassed
Zapisane
Deju

Wiadomości: 29


« Odpowiedz #39 : 13 Października 2009, 13:21:59 »

Mateusz

Jeszcze raz wielkie dzięki za tydzień w Valdemarze (12-19) wrzesień. Zdjęcia obłędne tak jak cały wypad Smiley Tak jak obiecałem cała nasza ekipa wraca w maju - już wszystko potwierdzone na ostatni tydzień maja. Nowy sprzęt częściowo kupiony - prawie wszyscy zadeklarowali przejście na "właściwą" - castingową stronę mocy Fishing Wink Mam nadzieję, że uda ci się do tego czasu pozaliczać egzaminy z letniej sesji i będzie nam dane wspólnie łowić.
No a w ramach zachęty..... mam już kilka nowych patentów na kurczaczka z grilla  Laughing Mieliśmy już pierwsze "wspominkowe" spotkanie ekipy - kurczak był i nie myli zębów po nim przez cały weekend  Roll Eyes

Olgierd

PS. Oczywiście serdeczne pozdrowienia dla Pana Roberta  Laughing
Zapisane
gawel

Wiadomości: 2703


Gdańsk


« Odpowiedz #40 : 13 Października 2009, 23:24:52 »

Witaj.No to teraz ja będę wyjeżdzał a ty przyjedziesz.My jesteśmy 15-22.05.Ja biorę dwie kandydatki do m.pl.Pozdrawiam
Zapisane
MATAS

Wiadomości: 1008


Poznań


« Odpowiedz #41 : 16 Października 2009, 17:43:43 »

Mateusz

Jeszcze raz wielkie dzięki za tydzień w Valdemarze (12-19) wrzesień. Zdjęcia obłędne tak jak cały wypad Smiley Tak jak obiecałem cała nasza ekipa wraca w maju - już wszystko potwierdzone na ostatni tydzień maja. Nowy sprzęt częściowo kupiony - prawie wszyscy zadeklarowali przejście na "właściwą" - castingową stronę mocy Fishing Wink Mam nadzieję, że uda ci się do tego czasu pozaliczać egzaminy z letniej sesji i będzie nam dane wspólnie łowić.
No a w ramach zachęty..... mam już kilka nowych patentów na kurczaczka z grilla  Laughing Mieliśmy już pierwsze "wspominkowe" spotkanie ekipy - kurczak był i nie myli zębów po nim przez cały weekend  Roll Eyes

Olgierd

PS. Oczywiście serdeczne pozdrowienia dla Pana Roberta  Laughing

Ciesze się że przekonaliście się do casta  Grin. Ja w ogóle bardzo bardzo miło wspominam waszą ekipę  ok. Co do wiosny to nie wiem bo mam egzamin licencjacki  Sad, ale dla tych KURCZAKÓW to w poniedziałek zaniose specjalnie do dziekana wniosek o przyspieszenie terminu egzaminów zaliczeniowych  Grin Grin Grin


No a teraz finałowa relacja!  Grin


Przepraszam że z tak ogromnym opóźnieniem ale niestety powrót do Polski, sprawy na studiach i inne drobnostki (ja wiem wiem wymówki   Laughing) sprawiły że dopiero teraz jestem w stanie zamieścić ostatni epizod w tym wątku. Nasza wyprawa dobiegła końca, fotki przedstawiają ryby z ostatnich dni naszego pobytu.

Ostatnie 10 dni było bardzo ciężkie, po dość sporych zmianach pogodowych (silne wiatry, chłodne powietrze, przymrozki, duże zachmurzenie) temperatura wody w naszych najlepszych miejscach spadła o kilka stopni! W zasadzie można powiedzieć że temperatura wody płytkich zatok wyrównała się z temperaturą głównych rynien wychodzących na morze. W naszej "rozbudowanej" zatoce powstawały prądy wody i wszystko wywróciło się do góry nogami. Roślinność opadała, woda się przeczyściła i szczupaki miały coraz mniej kryjówek.

W zasadzie to w ciągu ostatniego tygodnia po przejściu tych zmian była KATASTROFA! Ryba kompletnie nie żerowała, BA nawet mogę powiedzieć że zupełnie znikła z miejsc gdzie była łowiona wcześniej, trafiały się tylko pojedyncze szczupaki na głębszej wodzie które od niechcenia wypływały do przynęty i raz na pewien czas próbowały ją delikatnie. Ogólnie rzecz biorąc wyniki 2-3 szczupaków w ciągu dnia na osobę były już dobrym wynikiem!

Jako ciekawostkę mogę też podać że do zatoki wpłynęły całe ławice śledzi. Przebywały na spadach z 5m -> 11m. Największe dochodziły do 27cm długości!

Dużo kombinowaliśmy i dużo szukaliśmy, w zasadzie to szczupaki uaktywniały się TYLKO i WYŁĄCZNIE po godzinie 15-16 aż do wieczora, wcześniej można było złowić tylko 40cm desperata. Większe sztuki siedziały przy pojedynczych rdestnicach które jako jedyne nie opadły na dno.

Jedyną kwestią która w tym wszystkim wydawała się zaletą było to że złowilismy pare ładnych rybek    Laughing

To ja może przejde do fotek   Grin


Tak wyglądały nasze bazy w których przebywaliśmy, fajne drewniane domki    Grin


Widok z okna, wprost na morze


Ekipy dosłownie stawały na rzęsach żeby znaleźć jakiekolwiek szczupaki


Jedna z akcji wyhaczania szczupaka w wodzie przy użyciu "krokodylków" BST




Na zakończenie, trafiały się też pojedyńcze okonie
« Ostatnia zmiana: 16 Października 2009, 18:02:33 wysłane przez MATAS » Zapisane
MATAS

Wiadomości: 1008


Poznań


« Odpowiedz #42 : 16 Października 2009, 17:44:57 »








Tak się kończy łowienie na casting kiedy przy rzucie zahacza się o linke od kotwicy   Laughing




Bywały dni że wiatr w porywach osiągał ponad 10m/s, były przypadki że musieliśmy spływać.
« Ostatnia zmiana: 16 Października 2009, 17:58:48 wysłane przez MATAS » Zapisane
MATAS

Wiadomości: 1008


Poznań


« Odpowiedz #43 : 16 Października 2009, 17:45:21 »


Na sondzie widać ławice śledzi.


Do tej pory nie wiedziałem że rolek ma "brata"  Laughing


C&R   Grin


I z niesamowitą siłą powraca do wody   Wink


Zdjęcie wyraża chyba wszystko co czułem po całym dniu łowienia   Fishing




Szczęśliwie na zakończenie wyprawy   Grin Grin Grin




Yukon też pokazał klasę   Laughing
« Ostatnia zmiana: 16 Października 2009, 17:59:02 wysłane przez MATAS » Zapisane
MATAS

Wiadomości: 1008


Poznań


« Odpowiedz #44 : 16 Października 2009, 17:45:59 »

No i to chyba w zasadzie.... tyle  Wink  Chociaż czekajcie, przygotowałem jeszcze mały bonus do ostatniej publikacji.   Laughing. Postanowiłem wybrać razem z Yukonem 13 przynęt które najlepiej się sprawdziły podczas całego naszego pobytu.

Dlaczego 13? Otóż z początku miało być Top10 ale końcówka była tak wyrównana że postanowiliśmy jeszcze dodać 3 bardzo skuteczne przynęty. Przynęty będę prezentować w kolejności od najlepszej najlepszej do najlepszej najgorszej (mam nadzieje że zrozumiałe    Laughing), podkreślam to są wszystkie przynęty które nam się sprawdziły.

No to zaczynamy! (zdjęcia zostały wykonane z własnościami zachowanych proporcji, tzn każde zdjęcie jest zrobione w takiej samej skali i można porównać wielkość przynęt)



_________________________________________________________


Miejsce 1: Mepps Aglia 5, skrzydełko w kolorze tygryska





Komentarz: Postanowiliśmy tej fantastycznej obrotówce przydzielić pierwsze miejsce ponieważ niezależnie od pory, miejsca, anomalii pogodowych, zmian koloru wody i innych czynników przynęta ta była zawsze skuteczna. Sprawdzała się zarówno w przegłębieniach 3m jak i płytkich zatokach. Jak zapewne zauważyliście, na poprzednich zdjęciach z foto-relacji występowała ona bardzo często, naprawdę złowiliśmy na nią najwięcej szczupaków. Była absolutnym numerem jeden jeżeli chodzi o okonie, na głębokości 3m spuszczaliśmy ją na dno i prowadząc przy dnie łowiliśmy największe pasiaki. Charakteryzowała się też tym że podczas dni kiedy szczupaki wychodziły do innych przynęt pod samą lodź ale nie decydowały się na atak to Aglia 5 działała znacznie najlepiej. Dźwięki jakie wydawała i oddziaływanie na linie boczną powodowało że szczupaki były mocniej stymulowane do ataku i w przeciwieństwie do innych przynęt decydowały się na atak.

_________________________________________________________


Miejsce 2: Salmo Slider 10 sinking RSH





Komentarz: Popularna eS dziesiątka była jak zawsze bardzo skuteczna. Osobiście uważam że nie była aż tak dobra jak na wiosnę ale wyciągnęliśmy na nią naprawdę sporo ładnych ryb. Kolor niebieski był szczególny, szczupaki atakowały bardzo zdecydowanie i rzadko chybiły. Najlepszymi miejscami gdzie się sprawdzała były przegłębione zatoki do 2-3m z pojedynczymi rdestnicami. Dokładnie w takich miejscach S10 RSH był numerem jeden i prowokował do brań metrowe szczupaki. Skutecznością był porównywalny do Aglii 5 ale przegrał ponieważ szczupaki nie zawsze reagowały na Slidery i raczej ograniczał się do płytszych miejsc. No i pasiaki niezabardzo siadały na slidera w akurat tym kolorze, niemniej jednak ze względu na ilość wyciągniętych metrówek przypadło mu zaszczytne drugie miejsce  Wink

_________________________________________________________


Miejsce 3: Kopyto L-4 w kolorze FLUO (inne kolory równie skuteczne np biały z niebieskim grzbietem)





Komentarz: Klasyka jesiennego łowienia szczupaków czyli guma, musiała w tym roku uznać wyższość obrotówki i jerka. W zasadzie była skuteczna przez cały dzień a swoje atuty pokazywała po zachodzie słońca. Co jak co ale klasycznego opadu na główkach 8-12g nic nie zastąpi. Kiedy szczupaki kiepsko żerowały - opad dawał możliwość złowienia raz na pewien czas  ogonkowego desperata, aczkolwiek zdecydowana większość kończyła się na braniu i uciętym ogonku  Grin. Sprawdzała się przede wszystkim w miejscach gdzie przy trzcinach były duże spadki do 4-5m.

_________________________________________________________


Miejsce 4: Assasin 7cm w kolorze FLUO





Komentarz: Bardzo bardzo dobra guma na którą łowiliśmy ryby w 95% na opadzie. Wieczorem była bardzo skuteczna na okonie oraz sandacze. Zdarzało się jednak bardzo często złowić na nią szczupaka. Ryby w nią zawsze uderzały pewnie i bardzo głęboko zażerały, była szczególnie skuteczna po zachodzie słońca - to właśnie na te gume Yukon złowił największego szczupaka. Najlepsze miejsca połowu to były 2m blaty w płytkich zatokach z mętną wodą - oczywiście metoda opadu.

_________________________________________________________


Miejsce 5: Lusox





Komentarz: Za czasów kiedy Yukon startował w Grand Prix Polski w latach 90 mówiło się że dla Roberta Taszarka dzień bez lusoxa to dzień stracony  Grin. Otóz do dzisiaj Yukon nie wyobraża sobie dnia bez lusoxa, przynęta ta bardzo dobrze sprawdziła się na szczupakach jak i na okoniach (Jaziach też  Laughing). Połączenie oddziaływania na linie boczną + dźwięk + możliwość opadu = sukces  Wink. Miejsca połowu to przede wszystkim głębsze 3m zatoki z bujną roślinnością.
« Ostatnia zmiana: 16 Października 2009, 18:02:20 wysłane przez MATAS » Zapisane
Strony: 1 2 [3] 4 Do góry Drukuj 
« poprzedni następny »
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2011, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!