http://www.multiplikator.pl
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?
23 Kwietnia 2024, 11:55:20

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
GALERIA:
prosimy o publikowanie tylko tych zdjęć z rybami, które są zgodne z zasadą "no kill".
131180 wiadomości w 5714 wątkach, wysłane przez 2631 użytkowników
Najnowszy użytkownik: BryanEvope
* Strona główna Pomoc Szukaj Galeria Zaloguj się Rejestracja
+  Forum Multiplikator.pl
|-+  Wędkarstwo Castingowe
| |-+  Doniesienia znad wody (Moderatorzy: Urso, Pike)
| | |-+  Jezioro Tuchel
« poprzedni następny »
Strony: [1] Do dołu Drukuj
Autor Wątek: Jezioro Tuchel  (Przeczytany 4012 razy)
juko

Wiadomości: 2


« : 27 Lipca 2010, 22:38:59 »

Witam
Mam pytania. Z tego co wiem jezioro jest w dzierżawie PZW. Niestety mój okręg lubelski nie ma podspianego porozumienia z olsztyńskim i musze płacić za wedkowanie. Problem leży w tym, że nigdzie na stronie PZW Olsztyn nie potrafie znaleźć jakie są stawki. Ile sie płaci za dzień, ile za tydzień, czy wolno łowić noca, czy jest różnica w opłacie jak sie łowi z łodzi, jeżeli tak to ile wynosi? Czy jest jakieś konto, na które można wpłacić pieniądze na poczcie lub przelewem? Jakiś dopisek potrzeba?
Ponadto mam następne pytanie: czy coś tam jeszcze pływa... Moj kuzyn z Kętrzyna kilka lata temu mowił, że ryba tam porządna i jest jej troche.
Nastawiam sie przede wszystkim na lina. Od biedy na krapia. Może w ciągu dnia lub jak nie bedzie brał wybiorę sie z Synem porzucać za szczupakiem. Macie jakieś wskazówki dla mnie. Gdzie się ustawiać? Strona południowo wschodnia lub wschodnia jeziora czy może przy dawnym ujęciu wody dla twierdzy Wilczy Szaniec? Na jaką przynęte próbować (kukurydza, rosówki)? Czym nęcicć najlepiej. W sumie i tak tam pojadę bo jest tam bardzo ładnie ale chciałbym sie jednak nieco przygotować zawłaszcza, że czasu mam mało bo tylko na parę dni jadę - stąd moje konkretne pytania. Pomóżcie proszę. Z góry dzięki
Pozdrwiam
Grzegorz Jukowski (Juko)
Zapisane
zamki

Wiadomości: 5673


u siebie


« Odpowiedz #1 : 27 Lipca 2010, 22:43:59 »

Witaj na forum. Tu Masz składki.  a tu Masz kontakt.  Wody nie znam niestety za daleko to odemnie.
Zapisane

www.morskietrocie.e-fora.pl
Debili siać nie trzeba-sami się rodzą !!! SZOK !!!
 Jak jadę na ryby to ja nic nie muszę,  jak ja jadę na ryby to ja nawet ryb łowić  nie muszę. !
arturo

Wiadomości: 34


Wersminia


« Odpowiedz #2 : 29 Lipca 2010, 18:15:11 »

Znam tę wodę mam jakieś 4 km Wink liny śmialo mozesz nęcić od strony tzw ,,domków policyjnych''-południowa część- są tam kładki systematycznie nęcone więc próbuj w tych okolicach.Dobre efekty daje połów z koszyczkiem za leszczem czasami trafi się do tego karpik...i zazwyczaj jest po delikatnym zestawie Grin.Na początku lipca leszcze swietnie brały od strony takie do 2+kg ,,bruku''-zachodnia zatoczka- ostatnio gdzieś wybyły i nie mogę ich już trafić.
ZĘBATEGO TO SOBIE ODPUŚC siedzi zazwyczaj głęboko w trzcinie i ciężko go zlapać.
A jeśli chcesz koniecznie na niego zapolować to 4km dalej masz Wersminię i leszcze ostatnio tam też piękne łapie.
Na zwężeniu na j.Tuchel czasami można trafić ładnych pasiaków i niestety też trafiają się kłusownicze sieci.
W nocy i z łodzi smiało można łapać bez żadnych doplat.
Pozdrawiam i polamania.
Zapisane
juko

Wiadomości: 2


« Odpowiedz #3 : 29 Lipca 2010, 19:27:13 »

Dzięki za odpowiedź Smiley Jeszcze zapytam jeżeli pozwolicie...
Co do przynęt na lina to na co najlepiej tam startować? Rosówka czy kuku? I czym necić? Kukurydzą, ciętymi robakami czy wystarczy normalną zanęta ze sklaepu  (np. Traper LIN-KARAŚ lub KARP np. z domieszką krwi)?
Kiedys na liny i szczupaki jeździłem na Wersminię, ale teraz zrobił sie kołchoz a ja kołchozu nie lubię - ponadto troche tam drogo. W tamtym roku wynająłem w sierpniu domek i miałem problem bo wynajmujący miał łódź z kórej niby mogłem korzystać ale dzierżawca nie pozwalał na połów z własnego środka pływającego i była awantura... Poza tym jakoś tam mało przyjaźnie się zrobiło... Elitarnie Roll Eyes Ja lubie cisze - najlepiej żeby nikogo nad wodą nie było Wink
Ale nie o tym chciałem pogadać. Na lina raczej trzeba sie nastawiać z mocnym sprzetem i żyłką. Może to głupie pytanie ale na tym zbiorniku na 0,18-0,20 na przyponie coś złowię  (przy grążelisku, trzcinach)? Wiem, że to nie portal dla spławikowca ale moze wiesz czy tarło lina u Was juz było? Byłem dopiero co pod Rajgrodem i jeszcze liny tarły się...
Zapisane
arturo

Wiadomości: 34


Wersminia


« Odpowiedz #4 : 30 Lipca 2010, 13:28:59 »

Tak jak napisałeś kuku+zanęta+rosóweczka z krwią nie eksperymentowałem ,0,18mm żyłeczka spokojnie starczy ja osobiście za przynętę stosuje kuku+białe.
Za zębatym jak Wersminia ci się nie podoba (ja osobiście uwielbiam to łowisko jestem na wersmini prawie co niedziela)
to możesz skoczyć na Dejguny mam swieże info że zębate i pasiaki nieżle skupią.
Zapisane
mollto

Wiadomości: 1


« Odpowiedz #5 : 19 Czerwca 2011, 19:03:59 »

Arturo, nie wiesz jak populacja karpi na jeziorze tuchel, z tego co wiem  to w 2009 dopuszczali ich tam sporo, ale ciekawi mnie jak tam z dużymi miśkami.
Zapisane
arturo

Wiadomości: 34


Wersminia


« Odpowiedz #6 : 02 Lipca 2011, 16:04:15 »

Nie mam pojęcia  Huh  dawno tam nie byłem 3-ci rok siedzę praktycznie tylko na Wersminie,znajomi karpiarze jak łapią to na pobliskim J.Moj ale na Tuchelu chyba mniejsza presja będzie.
Zapisane
Strony: [1] Do góry Drukuj 
« poprzedni następny »
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2011, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!