http://www.multiplikator.pl
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?
30 Kwietnia 2024, 07:25:48

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
GALERIA:
prosimy o publikowanie tylko tych zdjęć z rybami, które są zgodne z zasadą "no kill".
131180 wiadomości w 5714 wątkach, wysłane przez 2634 użytkowników
Najnowszy użytkownik: Stevegerly
* Strona główna Pomoc Szukaj Galeria Zaloguj się Rejestracja
+  Forum Multiplikator.pl
|-+  Wędkarstwo Castingowe
| |-+  Ogólne (Moderatorzy: Urso, Pike)
| | |-+  Ustka?
« poprzedni następny »
Strony: [1] 2 Do dołu Drukuj
Autor Wątek: Ustka?  (Przeczytany 9304 razy)
Czez

Wiadomości: 157


Warszawa


« : 04 Maja 2010, 10:37:23 »

Klamka zapadła, czyli w lipcu spędzę dwa tygodnie z rodziną w Ustce. Ostatni raz byłem tam 8 lat temu. Stąd kilka pytań:

1. Czy tzw. trzecie molo, na plaży zachodniej, nadaje się w ogóle do łowienia, czy też rozleciało się już kompletnie?

2. Z tego co pamiętam zachodnia plaża, za ww. trzecim molo miała kamieniste dno. Na co mogę tam liczyć, przy założeniu, że zamierzam spinningować z brzegu?

3. Jak wygląda sytuacja z okoniami w porcie? Czy trafiają się choćby patelniaczki, czy też same gluty? Noszę się z zamiarem połowienia tam na boczny trok.

Wyjazd rodzinny ma swoje wymogi, tj. będę dysponował tylko kilkoma godzinami dziennie na połowy. Nie przewiduję dorszowania, wypadów na Słupię, czy też plażę w Orzechowie. Zamierzam łowić śledzie i spinningować z brzegu (także w porcie, tudzież brodząc z plaży ).
Z góry dzięki za informacje   Smiley
Zapisane

zet

Wiadomości: 196

Kraków

Lubię okrągłe... ABU :-)


« Odpowiedz #1 : 04 Maja 2010, 10:58:48 »

Witaj!

No proszę, ładna tam woda jest Smiley. Ponieważ byłem i na wakacjach w Ustce i  teraz, odpowiem w miarę moich wiadomości.

Ad. 1. Teoretycznie nie nadaje się, ponieważ jest zakaz wstępu. Jednak ludziska na nim wędkują, w wakacje kilka razy byłem na nim i stoi mocno. Najlepsze efekty mieli robaczkarze, choć niczym nie zaskakiwali mnie wtedy.

Ad. 2. Z brzegu na plaży - to chyba jedynie o świcie i w nocy. W dzień będziesz miał dużo gapiów. Kamyki zresztą tam to raczej żwirem pachną niż głazami czy otoczakami, więc nieporównywalne do Orzechowa. Jeśli bym coś próbował, to wzdłuż mola (trzeciego). Kawałek ładnej wody do obłowienia w krótkim czasie. A liczyć to chyba możesz na belonę (czasami podobno się pojawia), troć to fuks. Może spod pali wyskoczy okonek.

Ad. 3. W sierpniu były same gluty (robaczkarze wyjmowali takie po 7-10 cm), sandaczy brakowało. Spiningowałem i w nocy i nad ranem i podczas sztormu itp itd. Ogólnie bryndza była totalna. Może powalczysz z trokiem i będzie skuteczniejszy - pochwal się na forum jeśli będzie coś ciekawszego.

Pozdrawiam,
Zet.
Zapisane

Wodom cześć!
zamki

Wiadomości: 5673


u siebie


« Odpowiedz #2 : 04 Maja 2010, 11:21:08 »

Czarku na wakacje Ustka jest super. Wędkarsko niestety nie ten czas.
Jednak Masz szansę połowić  grubą belonę nie taka jak teraz  tarłowa z niesmacznym mięsem.
Własnie środkowe wybrzeże  odwiedza ona dosyć częśto i po tarle. No i surfcasting. Coś co za mną łazi już od kilku lat.
Jednak w tym temacie chyba Musiał byś odszukać na FORS-ie MarkaOl , który tam blisko mieszka i wiem, że aktywnie łowi. Hmm Pietruch tez coś powinien wiedzieć.
Zapisane

www.morskietrocie.e-fora.pl
Debili siać nie trzeba-sami się rodzą !!! SZOK !!!
 Jak jadę na ryby to ja nic nie muszę,  jak ja jadę na ryby to ja nawet ryb łowić  nie muszę. !
Czez

Wiadomości: 157


Warszawa


« Odpowiedz #3 : 04 Maja 2010, 11:22:48 »

Dzięki Zet  Smiley
Widzę, że niewiele się zmieniło od mojego ostatniego pobytu.
Łowić z brzegu będę bladym świtem...też nie przepadam za kibicami  Roll Eyes

Cieszy mnie, że trzecie molo jeszcze stoi  Grin Jesli chodzi o okonie to, miałem okazję rozmawiać z płetwonurkiem, a zarazem wędkarzem z Ustki. Opowiadał mi, że piękne okonie, sztuki pow. 40 cm stoją własnie pod molem i "wychodzą" na żer raz, dwa razy dziennie. Jesli się trafi na takie wyjście, są szanse na połów. Mnie się to nie udało, a i od miejscowych nie słyszałem o tego typu połowach w tym miejscu, choć sztuki po +/- 25 cm ciągali i oni i ja.
Pozdr
Czarek
Zapisane

Czez

Wiadomości: 157


Warszawa


« Odpowiedz #4 : 04 Maja 2010, 11:27:45 »

Czarku na wakacje Ustka jest super. Wędkarsko niestety nie ten czas.

Wiem, wiem, ale co ma robić, bez wędek jechać  Undecided Juz raz tak zrobiłem kiedy synek miał 8 miesięcy...przez dwa tygodnie lało...a ja się skręcałem na widok wędkarzy...


Jednak Masz szansę połowić  grubą belonę nie taka jak teraz  tarłowa z niesmacznym mięsem.
Własnie środkowe wybrzeże  odwiedza ona dosyć częśto i po tarle. No i surfcasting. Coś co za mną łazi już od kilku lat.
 

O belonach słyszałem. W surfcasting bawić się nie będę.Już się w ten sposób nałowiłem  Grin Teraz tylko spin i casting + czasami dla relaksu spławiczek  Smiley
Zapisane

Czez

Wiadomości: 157


Warszawa


« Odpowiedz #5 : 26 Lipca 2010, 19:37:01 »

Tak króciuteńko o wrażeniach po powrocie  Smiley Jak na wyjazd rodzinny, a nie wędkarski było całkiem nieźle  Smiley
Zapisane

Czez

Wiadomości: 157


Warszawa


« Odpowiedz #6 : 26 Lipca 2010, 19:38:36 »

Śledziki dopisywały, choć podczas moich poprzednich pobytów bywało lepiej.
Zapisane

Czez

Wiadomości: 157


Warszawa


« Odpowiedz #7 : 26 Lipca 2010, 19:40:04 »

Cieszył mnie spory udział procentowy (w połowie) grubszych śledzi. Na całe szczęście szprotki nie dopisywały  Smiley
Zapisane

Czez

Wiadomości: 157


Warszawa


« Odpowiedz #8 : 26 Lipca 2010, 19:42:20 »

Okonki też połowiłem i choć wielkościa nie powalały, to zawsze jest nadzieja na większe, które miałem okazję widzieć u miejscowych, łowiących na garnele...sztuki powyżej 40 cm...jeden dzień taki był, a w zasadzie jedna godzina w ciągu jednego dnia  Sad
Zapisane

zet

Wiadomości: 196

Kraków

Lubię okrągłe... ABU :-)


« Odpowiedz #9 : 03 Sierpnia 2010, 20:58:41 »

Fajnie! A jakie miejsca polecasz? 3 molo? Port? Jakbyś ciut to rozwinął, to łatwiej byłoby następnym chętnym na wędkowanie odnaleźć sprawdzone informacje.

Pozdrawiam,
Zet.
Zapisane

Wodom cześć!
zamki

Wiadomości: 5673


u siebie


« Odpowiedz #10 : 03 Sierpnia 2010, 21:24:15 »

Cytat: Czez
Okonki też połowiłem i choć wielkościa nie powalały, to zawsze jest nadzieja na większe, które miałem okazję widzieć u miejscowych, łowiących na garnele...sztuki powyżej 40 cm...jeden dzień taki był, a w zasadzie jedna godzina w ciągu jednego dnia  Sad

Ech te garnele. TomRoy pokazywał jak się to pozyskuje. A zresztą i sam na blachy je łowiłeś.  Laughing  garnela
Zapisane

www.morskietrocie.e-fora.pl
Debili siać nie trzeba-sami się rodzą !!! SZOK !!!
 Jak jadę na ryby to ja nic nie muszę,  jak ja jadę na ryby to ja nawet ryb łowić  nie muszę. !
wujek

Wiadomości: 804



« Odpowiedz #11 : 03 Sierpnia 2010, 22:20:51 »

"Krewety" za pomocą podbieraka - ciągniemy po dnie Wink Dobra na okonia i do bliskich rzutów Smiley
Zapisane

Surfcasting
zamki

Wiadomości: 5673


u siebie


« Odpowiedz #12 : 03 Sierpnia 2010, 22:24:16 »

Wujek a co z parzeniem. ? Podobno jak się to dobrze zrobi to i dalej da się rzucić. ?
Zapisane

www.morskietrocie.e-fora.pl
Debili siać nie trzeba-sami się rodzą !!! SZOK !!!
 Jak jadę na ryby to ja nic nie muszę,  jak ja jadę na ryby to ja nawet ryb łowić  nie muszę. !
wujek

Wiadomości: 804



« Odpowiedz #13 : 03 Sierpnia 2010, 22:41:52 »

Nic nie da. Podobnie jak maczanie w soli. Z g...na bata się nie ukręci ok Jak rzuca się mocniej to i tak się rozpadnie. Można łowić w miarę komfortowo, nie niszcząc przynęty, używając parabolicznych kijów, ale z takich łatwo daleko się nie rzuci.
Zdecydowanie wolę łowić na tubisy, rosówki oraz jelita kurze. Te przynęty są dużo wytrzymalsze, a tak samo skuteczne.
Tubisy można łowić albo na spławik, lub wejść do wody po szyje, zostawić siatkę wielkości miniaturowego żaka i ściągnąć ją szybko do brzegu.
Zapisane

Surfcasting
Czez

Wiadomości: 157


Warszawa


« Odpowiedz #14 : 04 Sierpnia 2010, 08:10:50 »

Fajnie! A jakie miejsca polecasz? 3 molo? Port? Jakbyś ciut to rozwinął, to łatwiej byłoby następnym chętnym na wędkowanie odnaleźć sprawdzone informacje.

Pozdrawiam,
Zet.
Ok, postaram się dziś wieczorem wrzucić kilka zdjęć miejscówek z krótkim opisem. W tej chwili napiszę tylko, że kompletnie rozczarowało mnie (nie tylko mnie) trzecie molo. Odnoszę wrażenie, że mocno się tam wypłyciło. Jedyne co tam połowiłem to tubisy. Mozna wręcz powiedzieć, że stało tam całe mrowie tubisów. Łowiący z gruntu schodzili o kiju, niezależnie od tego czy nastawiali się na leszcza, czy węgorza. Być może tak jest w lipcu. Nie wiem. Wczesniej byłem w Ustce 5 razy, ale nigdy podczas wakacji. Łowiłem w maju, na początku czerwca i we wrześniu.
Zapisane

Strony: [1] 2 Do góry Drukuj 
« poprzedni następny »
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2011, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!