http://www.multiplikator.pl
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?
28 Kwietnia 2024, 00:43:52

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
GALERIA:
prosimy o publikowanie tylko tych zdjęć z rybami, które są zgodne z zasadą "no kill".
131180 wiadomości w 5714 wątkach, wysłane przez 2632 użytkowników
Najnowszy użytkownik: DerekGreva
* Strona główna Pomoc Szukaj Galeria Zaloguj się Rejestracja
+  Forum Multiplikator.pl
|-+  Wędkarstwo Castingowe
| |-+  Doniesienia znad wody (Moderatorzy: Urso, Pike)
| | |-+  Pstrągi- tuż tuż
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 3 4 [5] 6 7 Do dołu Drukuj
Autor Wątek: Pstrągi- tuż tuż  (Przeczytany 29401 razy)
Darek

Wiadomości: 1367


Warszawa


« Odpowiedz #60 : 10 Grudnia 2006, 20:01:01 »

zawsze pozostaje ... inny rodzaj "ruchomej szpuli"... Laughing Laughing ok ze streamerem, lub nimfą Laughing Laughing Laughing
Zapisane
zamki

Wiadomości: 5673


u siebie


« Odpowiedz #61 : 10 Grudnia 2006, 20:28:44 »

Cytat: Łukasz Masiak
.Seekery takie dolniki mają że ryby same się zacinają Grin(kurka prawie jak slogan reklamowy)

  No to ja chcę takiego Seekera co to prawie  sam rybki z wody wybiera.  ok Laughing Fishing Beer Beer
Zapisane

www.morskietrocie.e-fora.pl
Debili siać nie trzeba-sami się rodzą !!! SZOK !!!
 Jak jadę na ryby to ja nic nie muszę,  jak ja jadę na ryby to ja nawet ryb łowić  nie muszę. !
Tarłoś

Wiadomości: 320


Gdańsk


« Odpowiedz #62 : 10 Grudnia 2006, 20:42:38 »

@Esox1.
Inny rodzaj ruchomej szpuli jak najbardziej - nie wyobrażam sobie łowić na spining w okresie jętki - wtedy króluje tylko muchówka Grin
Pzdr.
Tarłoś
Zapisane

Pozdrawiam
 Tarłoś
Buri
Redaktor/Moderator
*****
Wiadomości: 2751


Gdańsk


WWW
« Odpowiedz #63 : 10 Grudnia 2006, 20:53:17 »

@Tarłoś
A skąd ten pomysł na Seekera? Grin Grin

Dzisiaj testowałem swoje nowe cacko na pstrągi - Conquest 51S. Wykonanie, jakość i rzuty - rewelacja! Jest tylko jedno ALE...przy rzucie małą gumką na główce 3g z wyłączonymi bloczkami zabrakło mi linki na szpuli Grin Shocked Łowiłem na PP 8lb. Mogłem co prawda jeszcze trochę upchać na szpulę, ale i tak jest jej mało. Na pstrągi jednak wystarczy... ok
Nawet udało się ochrzcić małym esoxem Smiley
Zapisane

Darek

Wiadomości: 1367


Warszawa


« Odpowiedz #64 : 10 Grudnia 2006, 22:48:08 »

Nawet udało się ochrzcić małym esoxem Smiley

Tylko nie małym... proszę  Wink Wink Wink ok
Zapisane
rabarbar

Wiadomości: 639


korbiarz :-)


« Odpowiedz #65 : 10 Grudnia 2006, 22:53:11 »

Buri a nie boisz się że jak przywali Ci pstrąg ~50 cm i odjedzie  to może być problem z jego wyholowaniem?  Shocked  Laughing Wink
Zapisane

Pozdrowienia
Beer
Darek

Wiadomości: 1367


Warszawa


« Odpowiedz #66 : 10 Grudnia 2006, 22:54:39 »

zawsze pozostaje jeszcze bieg za nim... ok
Zapisane
Michumm

Wiadomości: 1730


Nysa/Wrocław


« Odpowiedz #67 : 10 Grudnia 2006, 22:57:53 »

Bartek ma siłe, weźmie na klate i koniec.
Zapisane

Nie wedka czyni wedkarza.




zamki

Wiadomości: 5673


u siebie


« Odpowiedz #68 : 10 Grudnia 2006, 22:59:01 »

zawsze pozostaje jeszcze bieg za nim... ok

  Z nurtem środkiem koryta   Laughing co mi się już kiedyć zdarzyło na mojej rzeczce  Laughing Laughing kiedy żyłka 0.22 trzeszczała a kaban jechał w dół i wogóle nie miał zamiaru zatrzymać się. Laughing I właśnie od tamtej pory zacząłem stosować plecionkę a i kijek zamieniłem na sporo mocniejszy Fishing ok Beer Beer
Zapisane

www.morskietrocie.e-fora.pl
Debili siać nie trzeba-sami się rodzą !!! SZOK !!!
 Jak jadę na ryby to ja nic nie muszę,  jak ja jadę na ryby to ja nawet ryb łowić  nie muszę. !
Buri
Redaktor/Moderator
*****
Wiadomości: 2751


Gdańsk


WWW
« Odpowiedz #69 : 10 Grudnia 2006, 23:00:23 »

Nie, nie boje się Grin Pstrągi raczej nie mają w zwyczaju panicznych ucieczek jak np. troć czy łosoś. Raczej za wszelką cenę stara się wbić w najbliższy lub "swój" dołek czy zwalisko. Może na łące jak byś zapiał prawdziwego kabana to mógłby pokazać jak się pływa, ale tam zawsze możesz go gonić Wink Docelowo będzie na nim min. 60-70m linki. To starczy po trzykroć. Smiley
Zapisane

Darek

Wiadomości: 1367


Warszawa


« Odpowiedz #70 : 10 Grudnia 2006, 23:00:35 »

zawsze pozostaje jeszcze bieg za nim... ok

  Z nurtem środkiem koryta   Laughing co mi się już kiedyć zdarzyło na mojej rzeczce  Laughing Laughing kiedy żyłka 0.22 trzeszczała a kaban jechał w dół i wogóle nie miał zamiaru zatrzymać się. Laughing I właśnie od tamtej pory zacząłem stosować plecionkę a i kijek zamieniłem na sporo mocniejszy Fishing ok Beer Beer

+ mała snajperka w kieszeni kamizelki... ok Laughing
Zapisane
Yukon

Wiadomości: 132



« Odpowiedz #71 : 10 Grudnia 2006, 23:05:32 »

Jeszcze trochę o zależnościach - przynęty a sprzęt
Moje ulubione przynęty na pstrągi to w 90 % obrotówki nr. 2 i 3 , przeciążone raczej o szerokiej pracy skrzydełka. Ponieważ taka przyneta jest uzbrojona w jedną kotwicę to stosując mocną żyłke można skutecznie zaciąć prawie każdego pstrąga. Co innego jest z woblerem. Tak przynęta ma przeważnie dwie kotwice a więc siła zacięcia która wystarcza aby zaciąć obrotówką w przypadku woblera może być zbyt mała. Stąd użycie plecionki w takim przypadku wydaje się być w pełni uzasadnione. Również dobór wędziska jest też nie bez znaczenia. Kierując się tylko wiedzą teoretyczną o mocy wędki niewiele wiemy tak naprawdę o jego rzeczywistej sztywności. Mam w swoim arsenale dwie  wedki Fenwicka które róznią sie diametralnie opisem ciężaru rzutowego. Ta która ma opis 1/4 - 5/8 oz jest bardzo miekka a druga z opisem 1/8 - 3/8 oz jest przy niej pałowata. Pierwsza znakomicie nadaję się pod moje obrotówki a druga z uwagi na swą sztywność skutecznie zacina pstrągi gdy łowię na woblery. Zresztą podobny układ jest w St. Croix . Z tych przykładów wynika dla mnie ,że o przydatności wędziska pod konkretny rodzaj przynęty nie decyduje do końca jej ciężar rzutowy.
Ponieważ łowię głównie w małych rzeczkach zawsze mam ze sobą odczepiacz. Jest bardzo skuteczny i niewiele przynęt tak naprawdę zostawiam w rzece .
Jeszcze  słow kilka co do  nastawów hamulca. Zawsze przed łowieniem starannie ustawiam siłę hamowania w kołowrotku  tak  aby było to jakieś 3/4 wytrzymałości żyłki. I nigdy nie zmieniam ustawów w trakcie łowienia. Nie raz zostałem srogo ukarany gdy w czasie odjazdu dużego pstrąga dokręcłem  hamulec bo wydawało mi się ,że jest zbyt słabo dokręcony. Precyzyjny hamulec dobrze ustawiony przed wędkowaniem to dla mnie podstawa.
Nadchodzący sezon to dla mnie wyzwanie. Spróbuję multiplikatora z plecionką . Może dowiem się czegoś więcej  - w końcu  przecież o to chodzi.

                                                                   Pozdrawiam; Yukon
Zapisane
Darek

Wiadomości: 1367


Warszawa


« Odpowiedz #72 : 10 Grudnia 2006, 23:11:44 »

"Moje" pstrągi brały ostatnio na biała gumkę na 3g główce jiggowej, ale to pewnie były jakieś mutanty. Za wcześniejszymi radami Kolegów Forumowiczów, doszedłem do momentu, kiedy to wyłaczyłem zupełnie hamulec, kontrolując plecionkę jedynie kciukiem... Trening czyni... praktyka  Laughing

Wiele nauki jeszcze przede mną, lecz zaczynam mysleć coraz bardziej o kijku zupełnie miękkim, wolnym, ale nadal, z uporem maniaka, o jakimś dwuskładzie najmarniej (czyli wersji travel)... Podpatrze o czym dyskutujecie i co polecicie. Chciałbym pozostać przy Scorpionie... zatem coś pod niego.

Pozdrawiam,
D
Zapisane
Yotaar
Redaktor/Moderator
*****
Wiadomości: 694


Jaworzno

Silesian Casting Team


« Odpowiedz #73 : 10 Grudnia 2006, 23:19:09 »

@Tarło¶
A sk±d ten pomysł na Seekera? Grin Grin

Dzisiaj testowałem swoje nowe cacko na pstr±gi - Conquest 51S. Wykonanie, jako¶ć i rzuty - rewelacja! Jest tylko jedno ALE...przy rzucie mał± gumk± na główce 3g z wył±czonymi bloczkami zabrakło mi linki na szpuli Grin Shocked Łowiłem na PP 8lb. Mogłem co prawda jeszcze trochę upchać na szpulę, ale i tak jest jej mało. Na pstr±gi jednak wystarczy... ok
Nawet udało się ochrzcić małym esoxem Smiley
Buri,
a może skrobnąłbyś małe podsumowanie? Presso, Conquest 51S, Pixy, może coś jeszcze, w jednym. Mamy temat porozrzucany w wielu wątkach, a tak byłoby w jednym miejscu jak na tacy. Czyli ...cacy!
Zapisane

Pozdrawiam
Yotaar
Buri
Redaktor/Moderator
*****
Wiadomości: 2751


Gdańsk


WWW
« Odpowiedz #74 : 10 Grudnia 2006, 23:27:10 »

Faktycznie trochę tych młynków już przeszło przez łapy Shocked Grin
Przez zimę postaramy się coś wspólnymi siłami wymodzić. Chcielibyśmy to zrobić wyczerpująco. ok
Zapisane

Strony: 1 ... 3 4 [5] 6 7 Do góry Drukuj 
« poprzedni następny »
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2011, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!