Śniardwy, Nowe Guty

[kmr1]

Koledzy, wakacje w tym roku nad Śniardwami, po raz pierwszy. Nowe Guty i okolice.
Czas: I-wsza połowa sierpnia, pewnie będzie "lampa".

Doradźcie coś, gdzie szukać ryb, bo woda niemała.

Pozdrawiam
Krzysiek

[wiesławek]

Teren faktycznie duży ale bardzo urozmaicony czyli dużo górek więc jest szansa na szczupaka i okonia jak będzie się coś działo na wodzie to na pewno to zauważysz bo będzie dużo łódek w jednym miejscu,ale bliżej przyjazdu to dam Ci znać czy coś się dzieje,chociaż ja łowie po drugiej stronie jeziora ale zaciągnę języka i napisze co się dzieje.

[dekosz]

Dokładnie jak gdzieś coś będzie gryzło to miejscowych będzie dużo. Przyda się lornetka Często rybę pokazuje również mewa. Miejsca to warto odwiedzić górkę na przeciwko dużej "stodoły" - trafia się okoń oraz szczupak. Jak będziesz mieć dobry silnik to za szczupakiem warto wybrać się w okolice WOPRU. Jest tam płytka zatoka idealna pod jerki Jak będziesz jechać to odezwij się dowiem się czy coś się dzieje

[kmr1]

Ok, na pewno dam znać jak będę się wybierał w Wasze strony.
Silnik jest całkiem niezły 15 kM więc i popłynąć dalej można..... Ważne żeby wiedzieć gdzie popłynąć. 

A macie może Koledzy jakiś namiar na dobrą mapę batymetryczną Śniardw, w szczególności tej części.

Pozdrawiam
Krzysiek

[Maraf]

A od czego wujek g...?  http://www.batymetria.pl/batymetria-jezior/batymetria-jezioro-sniardwy.html
Maraf

[Salmo_Salar]

Posiadam taką samą mapę batymetryczną jaka znajduje się na samym dole strony (link). Będzie wystarczająca, nawet zaznaczone są co lepsze (można tak powiedzieć) miejscówki na poszczególne ryby. Kupiłem ją na stacji benzynowej w Prawdowie koło Mikołajek. Nie powinieneś miec problemu z jej kupnem w okolicach Śniardw, czy to właśnie na stacji czy tym bardziej w wędkarskim (zależy którędy będziesz przejeżdżał, może w Piszu lub Orzyszu kupisz).

Sam pływałem po części północnej, tam również znajdziesz wiele ciekawych miejsc jednak na Twoim miejscu nie ma sensu tam zapływać bo pod nosem będziesz miał ciekawe górki.

Pozdr.

Salmo

[PRZEEMAS]

W Nowych Gutach gdzieś tak do 100m od brzegu jest woda po kolana więc trzeba pływać gdzieś dalej. Jak się idzie ulicą w stronę sklepu za sołtysem który ma gospodarstwo agroturystyczne i windsurfing jeszcze przed sklepem po prawej stronie mieszka strażnik wodny (chyba tak się na nich mówi) warto z nim pogadać gość wie co gdzie i jak. Łatwo poznać jego dom bo to jedyny dom gdzie przy siatce świnie mają wybieg a na przeciwko jest mały pomost i łódki w trzcinach. Podbij z wieczora i pogadaj z nim może zrobicie jakąś flaszkę gość Ci od razu podpowie dobre miejscówki

[kmr1]

Dzięki Koledzy, zapowiada się udany urlop, żeby tylko pogoda dopisał, trochę wiatru, może jakiś deszczyk, żeby tylko lampy nie było.
Co do silnika, to się nie martwię, 15kM do pontonu 3,9m z twardym kilem i podłogą chyba podoła?