http://www.multiplikator.pl
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?
27 Kwietnia 2024, 16:53:48

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
GALERIA:
prosimy o publikowanie tylko tych zdjęć z rybami, które są zgodne z zasadą "no kill".
131180 wiadomości w 5714 wątkach, wysłane przez 2632 użytkowników
Najnowszy użytkownik: DerekGreva
* Strona główna Pomoc Szukaj Galeria Zaloguj się Rejestracja
+  Forum Multiplikator.pl
|-+  Wędkarstwo Castingowe
| |-+  Rod building/Lure building (Moderatorzy: Urso, Pike)
| | |-+  Moja przygoda z rodbuildingiem
« poprzedni następny »
Strony: 1 2 [3] 4 Do dołu Drukuj
Autor Wątek: Moja przygoda z rodbuildingiem  (Przeczytany 18474 razy)
Pyzdra

Wiadomości: 272


Legionowo

Ryby są oslizłe i śmierdzą!


« Odpowiedz #30 : 03 Lutego 2012, 18:00:45 »

Później jeszcze takie wariactwo wpadło mi do głowy



Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us
Zapisane

Samwieszkto

Wiadomości: 316

Bytom.


« Odpowiedz #31 : 03 Lutego 2012, 18:12:17 »

Ładna koronka. Żona cię nie zabije ?
Zapisane

Pozdrawiam. Jacek.
Pyzdra

Wiadomości: 272


Legionowo

Ryby są oslizłe i śmierdzą!


« Odpowiedz #32 : 03 Lutego 2012, 19:22:47 »

Ładna koronka. Żona cię nie zabije ?
Przecież one lubią koronki Wink
Zapisane

Żeglarz
.
*
Wiadomości: 206


Legionowo


« Odpowiedz #33 : 03 Lutego 2012, 19:50:32 »

Łukasz, niezła krówka wyszła   ok plus bycza moc  Fishing.
Zapisane

Pozdrawiam,
Żeglarz.
Pool

Wiadomości: 972


Piotrków Trybunalski


« Odpowiedz #34 : 03 Lutego 2012, 21:18:11 »

Wędka wyszła świetnie uchwyty korby rewelacyjne ok
Zapisane

Catch & Release
wobler129

Wiadomości: 2074


Lubuskie

Opad...


« Odpowiedz #35 : 03 Lutego 2012, 21:20:12 »

Super robota  ok  Ja od zawsze chciałem spróbować... i na próbowaniu kolejny rok się skończył  Tongue
Zapisane

Nawet jeśli wszyscy już w Ciebie zwątpili - pokaż, że się mylili!

pozdrawiam
Maciej
Grzesiek_Maynard

Wiadomości: 155

Poznań


« Odpowiedz #36 : 03 Lutego 2012, 21:28:41 »

Gratuluję projektu!  ok
Przypomniał mi on pytanie, jakie chciałem skierować do doświadczonych rodbuilderów, ale i do użytkowników bardzo mocnych castingów. Jak się ma praktyka, do teorii zbrojenia bardzo mocnych wędek jerkowych, trollingowych, morskich, sumowych itp. Gdzie faktycznie używa się tych 30, 40, 50lb i więcej. Konkretnie chodzi mi o:

1.    underwrap pod stopki przelotek (czy ktoś stwierdził uszkodzenie blanku z braku "podmotki" w mocarnym kiju?)
2.    ilość stopek w przelotkach - czy jednostopkowe np. na szczycie cokolwiek złego komuś uczyniły w zetknięciu z potężną rybą?
3.    może ktoś w lżejszym kiju dał wejściową jednostopkową, a potem tego żałował?
4.    może spotkaliście blanki bardzo delikatne, których cienkie ścianki wymagały zabezpieczenia przed wgnieceniem stopki przez underwrap np. na przelotce wejściowej?
5.    rodzaj uchwytu (najczęściej polecany jest "pełny", typu TCS Fuji, jako "bardziej niełamiotsa") - czy ktoś kiedyś "załatwił mocą zestawu" uchyt typu ECS, ACS?

Inaczej rzecz ujmując - z Waszych doświadczeń, ile jest praktyki w teoriach o zbrojeniu kijów do mniejszego i większego big game?

Pozdrawiam
Grzesiek  Smiley
« Ostatnia zmiana: 03 Lutego 2012, 22:15:40 wysłane przez Grzesiek_Maynard » Zapisane
zamki

Wiadomości: 5673


u siebie


« Odpowiedz #37 : 03 Lutego 2012, 21:55:56 »

Cytat: Pool
Wędka wyszła świetnie uchwyty korby rewelacyjne ok

Bardzo fajnie wyszedł ten korek. Rączki świetne a mi osobiście bardzo podoba się ciemny kolor rękojeści.
 
Zapisane

www.morskietrocie.e-fora.pl
Debili siać nie trzeba-sami się rodzą !!! SZOK !!!
 Jak jadę na ryby to ja nic nie muszę,  jak ja jadę na ryby to ja nawet ryb łowić  nie muszę. !
Grzesiek_Maynard

Wiadomości: 155

Poznań


« Odpowiedz #38 : 08 Lutego 2012, 05:24:54 »

Gratuluję projektu!  ok
Przypomniał mi on pytanie, jakie chciałem skierować do doświadczonych rodbuilderów, ale i do użytkowników bardzo mocnych castingów. Jak się ma praktyka, do teorii zbrojenia bardzo mocnych wędek jerkowych, trollingowych, morskich, sumowych itp.
(...)

Wiem, że do sezonu sumowego daleko, a i szczupaki nie wszędzie można łowić  Wink ale może ktoś ma jakieś spostrzeżenia lub przemyślenia na temat mojego zapytania z poprzedniego postu?

Pozdrawiam
Grzesiek
Zapisane
pepe79

Wiadomości: 17

Bełchatów


« Odpowiedz #39 : 10 Lutego 2012, 12:38:08 »

Gratuluję projektu!  ok
Przypomniał mi on pytanie, jakie chciałem skierować do doświadczonych rodbuilderów, ale i do użytkowników bardzo mocnych castingów. Jak się ma praktyka, do teorii zbrojenia bardzo mocnych wędek jerkowych, trollingowych, morskich, sumowych itp. Gdzie faktycznie używa się tych 30, 40, 50lb i więcej. Konkretnie chodzi mi o:

1.    underwrap pod stopki przelotek (czy ktoś stwierdził uszkodzenie blanku z braku "podmotki" w mocarnym kiju?)
2.    ilość stopek w przelotkach - czy jednostopkowe np. na szczycie cokolwiek złego komuś uczyniły w zetknięciu z potężną rybą?
3.    może ktoś w lżejszym kiju dał wejściową jednostopkową, a potem tego żałował?
4.    może spotkaliście blanki bardzo delikatne, których cienkie ścianki wymagały zabezpieczenia przed wgnieceniem stopki przez underwrap np. na przelotce wejściowej?
5.    rodzaj uchwytu (najczęściej polecany jest "pełny", typu TCS Fuji, jako "bardziej niełamiotsa") - czy ktoś kiedyś "załatwił mocą zestawu" uchyt typu ECS, ACS?

Inaczej rzecz ujmując - z Waszych doświadczeń, ile jest praktyki w teoriach o zbrojeniu kijów do mniejszego i większego big game?

Pozdrawiam
Grzesiek  Smiley

Z racji braku doświadczeń z potężnymi rybami na kiju również chętnie usłyszę relacje "praktykujących" Wink
Osobiście zrobiłem trzy patyki 30lb z czego 2 pod casta na wszystkich przelotkach dwustopkowych:
- RCLB70L - tutaj zastosowałem underwrap. Uznałem, że ścianka blanku jest stosunkowo niegruba i może warto dla świętego spokoju dać podkład...
- ALPS - tutaj ze względu na bardzo mięsisty blank i grubą ściankę uznałem, że underwrap nie ma najmniejszego uzasadnienia...

Osobiście nie widziałem aby z powodu braku underwrapu przelotki wgniotły ściankę moracnego blanku. Nie mniej jednak na swoim sprzęcie nie chciałbym tego doświadczyć, bo to może oznaczać stratę życiowego okazu...więc jeśli uznam, że warto go dać (nawet nie z konieczności) to go po prostu daję.

Generalnie jeśli ktoś z premedytacją zbroi się na grubą sztukę, to raczej nie eksperymentuje aby zrobić patyk możliwie lekko, słabo, itp. Po prostu dla spokoju ducha daje się bardziej "niełamiotsa" żeby zapewnić sobie odpowiedni zapas mocy.

Tutaj myślę, że więcej do powiedzenia będą mieli Ci, którzy doświadczyli grubego zwierza jako przyłów na delikatniejszym sprzęcie.
Sam znam jeden przypadek, gdy na wędce do 30gr c.w. z klasy średnio-niskiej wziął duży sum i po oczywiście nieudanym holu popękały omotki na przelotkach.
Zapisane
Grzesiek_Maynard

Wiadomości: 155

Poznań


« Odpowiedz #40 : 11 Lutego 2012, 02:43:11 »

No właśnie, ile w tym jest racjonalności i praktyki, a ile "tak to już jest" http://kwejk.pl/obrazek/913621/znasz,to?.html  Wink

Pozdrawiam
Grzesiek
Zapisane
kardi

Wiadomości: 138


Poznań


« Odpowiedz #41 : 11 Lutego 2012, 11:24:50 »

Cześć Grzegorzu!Bardzo dowcipne.Moje zestawy nigdy nie zostały pokonane przez ryby,choć są często delikatne.Pononywały je zaczepy,odhaczanie szczytówką,uderzenia o pomost,Klejonka przed wielu laty zlamala sie w trakcie holu średniej wielkosci pstrąga zahaczonego za...ogon.Ale...wędziska być może pękały w miejscach wcześniej osłabionych?Urazy lub obciązenia (przelotka-blank) skutkować mogą póżniejszym samoistnym -pozornie bez przyczyny-zlamaniem.A jesli wielkich ryb łowimy bardzo wiele Roll Eyes i zestaw obciążany jest wielokrotnie?Wtedy moze się okazać że "ciężka szkoła"ma sens.pzdr-kardi Smiley
Zapisane
_krzysiek_

Wiadomości: 149


Wrocław/Zielona Góra


« Odpowiedz #42 : 11 Lutego 2012, 16:09:01 »

Ile praktyki? Musiałby się wypowiedzieć ktoś kto przerobił reprezentatywną ilość konstrukcji z i bez underwrap’u. Uszkodzenia blanków od wgniecenia widziałem tylko w Internecie. Kiedyś na TT był taki wątek i były tam zdjęcia takich uszkodzeń, ale to były kije na Tuńczyka, po 100lb. Na przelotce efektu dźwigni i tak nie ma, ponieważ nić sięga do samego początku stopki i przylega do ścianki. Efekt taki mógłby się pojawić, jeśli np. jednostopkowa przelotka poluzowałaby się i  wtedy w efekcie tego stopka mogłaby działać miejscowo, małą powierzchnią na ściankę.  Z drugiej strony wystarczy, zakończyć nawój poczwórną pętlą i po problemie. Co do uchwytów, to ciężko mi sobie wyobrazić ażeby uległ zniszczeniu. Różnice istotne dla mnie to ergonomia. TCS jest bardzo wygodny i pewny w chwycie w ciężkich zastosowaniach , zwłaszcza dla osób o dużych dłoniach. ECS też jest wygodny ale w lżejszych zastosowaniach. ASC’ów nie lubię, zdecydowanie niewygodne.  Smiley
Zapisane
Lego

Wiadomości: 20


« Odpowiedz #43 : 27 Maja 2012, 15:04:59 »

Żeby nie było, że siedzę i zawijam te sreberka. Gdzie indziej się chwalę to i tu też, bo zaginie mi ten topik Wink

Phenix2



















Drugi kijek.
Wędka wykonana z tak zwanego odzysku. Wyłowił kolega Tom w Norge fajny kijek G.Loomisa. Było z nim sporo roboty, bo był zniszczony i nie jestem do końca przekonany, czy nie ma mikrouszkodzeń, które dadzą kiedyś znać, ale można również założyć, że posłuży długie lata i tego się trzymajmy Smiley

Wyciągnięte prosto z wody:







A tak wygląda dziś Smiley


















Taki projekcik dla kolegi na blanku MHX































Zapisane
garowy

Wiadomości: 389


I tu i tam...


« Odpowiedz #44 : 27 Maja 2012, 15:37:47 »

Fiu,fiu...piąty kijek i taki majstersztyk ok Ma Kolega rękę do rodbuildingu ok
Zapisane

Honneur et fidélité
Strony: 1 2 [3] 4 Do góry Drukuj 
« poprzedni następny »
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2011, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!