Pike
|
|
« : 17 Sierpnia 2011, 12:40:42 » |
|
Ostatnio trafiłem na wieczorną rójkę jakiegoś owada, nie wykluczone że była to jętka (robiło się szaro więc nie widziałem dokładnie do tego jestem laikiem). Pstrągi szalały, zbierały wszystko co w miarę duże i utrzymywało się na powierzchni. Przeżycia niesamowite...Problem w tym, że po 2-3 braniach każda sucha mucha nie chciała już pływać mimo prób wysuszenia w powietrzu i przesmarowania olejkiem CDC. Czy macie jakieś sposoby wiązania lub dawania specyficznym materiałów aby nadać muchom lepszą pływalność?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Michumm
Wiadomości: 1730
Nysa/Wrocław
|
|
« Odpowiedz #1 : 17 Sierpnia 2011, 12:49:09 » |
|
Zazwyczaj jak nie są to jakieś OSy na Sanie i inne komercyjne łowiska, to jak jest rójka to tak jak mówisz pstrągi zjadają prawie wszystko i najlepiej te wieksze, nie bawie się wtedy w suszenie, po prostu szybko zmieniam muchę na nową suchą i tak ją zeżrą
|
|
|
Zapisane
|
Nie wedka czyni wedkarza.
|
|
|
peresada
Wiadomości: 1930
British Columbia
|
|
« Odpowiedz #2 : 17 Sierpnia 2011, 14:38:19 » |
|
sarna. pozdrówka
|
|
|
Zapisane
|
Czy dążę w górę w akrobatycznej wędrówce po pionowym urwisku, czy leżę na upłazie w ścianach, patrząc tylko na turnie, zawsze mam to samo niezachwiane poczucie, ze stykam się z największym sensem mego życia...
|
|
|
Michumm
Wiadomości: 1730
Nysa/Wrocław
|
|
« Odpowiedz #3 : 17 Sierpnia 2011, 15:20:29 » |
|
sarna. pozdrówka
Jak najbardziej też Bardzo lubie duże chrusty z sierści sarny. Szczególnie sprawdzały mi się na jesiennych lipieniach.
|
|
|
Zapisane
|
Nie wedka czyni wedkarza.
|
|
|
TomCast
Wiadomości: 2948
Warszawa
Każdy dzień przynosi coś nowego.
|
|
« Odpowiedz #4 : 17 Sierpnia 2011, 18:50:39 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
Pozdrawiam. Tomek Każda godzina spędzona z muchówką nad wodą bezcenna, za reszte zapłacisz kartą MasterCard
|
|
|
Salmo_Salar
Gość
|
|
« Odpowiedz #5 : 17 Sierpnia 2011, 19:39:19 » |
|
Widziałem ten proszek w "akcji". Na prawdę działa i polecam. Dzięki TomCast za link Pozdr. Salmo
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Pavko
Wiadomości: 302
Zabrze
BORN TO FISH, FORCED TO WORK
|
|
« Odpowiedz #6 : 17 Sierpnia 2011, 20:52:26 » |
|
Ewentualnie jakiś element muchy wykonany z pianki
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Sith
Redaktor/Moderator
Wiadomości: 541
Pyrzyce
Eat, Sleep, ... Go Fishing
|
|
« Odpowiedz #7 : 17 Sierpnia 2011, 21:29:06 » |
|
No niestety tak jest, po paru braniach sucha zaczyna być niesucha szczególnie, że dodatkowo oprócz wody "zgarnia" troszkę śluzu z rybki (o ile się ukłuła) i tak jak pisał Michumm - wiążesz nową.
|
|
|
Zapisane
|
"Catch and Release - fishing is a lot like golf. You don't have to eat the ball to have a good time" BLOG
|
|
|
bassy
|
|
« Odpowiedz #8 : 20 Sierpnia 2011, 10:37:51 » |
|
Jeżeli nie jesteś jakimś purystą ultrasem to spokojnie cdc +fly foam i działa - przetestowane na majowej.
|
|
|
Zapisane
|
POZDRAWIAM MARCIN
|
|
|
salmon1977
Wiadomości: 31
|
|
« Odpowiedz #9 : 23 Sierpnia 2011, 19:39:11 » |
|
Ewentualnie jakiś element muchy wykonany z pianki Piankowe jetki
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kardi
|
|
« Odpowiedz #10 : 26 Sierpnia 2011, 21:01:52 » |
|
Odpowiadając na ciekawy wątek podjęty przez Przema podpowiem,że najlepiej pływa muszka... właśnie wyciągnięta z pudełka.Czasem doprawdy szkoda czasu na osuszanie już użytej i łownej muszki.Warto mieć po prostu następną-identyczną.W pudłach doswiadczonych muszkarzy znajdziemy więc wiele identycznych egzemplarzy sprawdzonego modelu. Podobnie wygląda sytuacja gdy stosujemy leciutką-płynącą tuż pod powierzchnią wody nimfę.Zauważyłem,że pierwsze rzuty są najskuteczniejsze-najprawdopodobniej pomiędzy włoskami znajdują się malutkie banieczki powietrza.Gdy po kilkunastu rzutach ich już brakuje brania słabną,a ja po prostu zakładam identyczny,egzemplarz.pozdrawiam-kardi
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
krzysztofek
Wiadomości: 226
Raba Wyżna, Rabka-Zdrój
|
|
« Odpowiedz #11 : 27 Sierpnia 2011, 02:04:47 » |
|
Witam. Ja ostatnio "skręciłem" suchą jętkę miała być ultra pływająca (piankowy tułów, cienki hak, skrzydełka CDC typ parachut czyli jeżynka poziomo z genetycznego koguta w miarę gęsta) cieszyłem się jak dziecko i niestety ale kilka rzutów i już tak super nie pływała jak zaraz po wyjęciu z pudełka. Zrobiłem jej dość gwałtowne suszenie na krótkim sznurze i poczęstowałem ją takim silikonem w atomizerze coś jak to tylko że płynne http://www.bogdangawlik.pl/product_info.php/cPath/51_330_323/products_id/140 na chwilę pomogło po kilku rzutach powtórka z rozrywki. Spowodowane to też było tym, że przez krzaczory musiałem robić rzut rolowany a ten nie sprzyja osuszaniu muszki. W każdym razie ten preparat działa, ale tez szału nie ma.
|
|
|
Zapisane
|
"Rzeka powstała podczas potopu i płynie po kamieniach z piwnic czasu. Na niektórych kamieniach są wieczne krople deszczu, pod kamieniami są słowa i niektóre to ich słowa. Wody nie dają mi spokoju" cyt. z filmu R.Redforda "Rzeka życia".
|
|
|
TomCast
Wiadomości: 2948
Warszawa
Każdy dzień przynosi coś nowego.
|
|
« Odpowiedz #12 : 27 Sierpnia 2011, 09:19:17 » |
|
To ja Wam polecę coś do suchych much. Pewnie niektórzy to znają, inni się właśnie dowiedzą. Preparat tani, a co najważniejsze dostępny praktycznie w każdej aptece Nazywa się to "Silol" http://www.i-apteka.pl/product-pol-1368-SILOL-Unia-aerozol-100ml.htmlDziała 100 razy lepiej niż te silikonowe "psikacze" i lepiej natłuszcza. Polecam
|
|
|
Zapisane
|
Pozdrawiam. Tomek Każda godzina spędzona z muchówką nad wodą bezcenna, za reszte zapłacisz kartą MasterCard
|
|
|
Jimmie
Wiadomości: 935
Chorzów
...tata?.... Bożenka, Ty palisz? xD
|
|
« Odpowiedz #13 : 30 Sierpnia 2011, 21:43:21 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
<a href=http://www.multiplikator.pl/forum/><img src=C:\Documents and Settings\Martzell\Pulpit\Nowy folder (8)alt=/></a>
|
|
|
|