Miałem w ręku...!!!

[Darek]

Cos niebywałego, miałem okazję mieć w ręku - Shimano Calais CL201DC 
Ciekaw jestem, kiedy pojawi sie jego test? 

[szczuply_maciek]

Witam

No i jak wrażenia może coś więcej. Jakoś wykonania itp. Osobiście jakoś sceptycznie podchodzę do elektroniki w  multikach, ale napewno jest to ciekawy trend technologiczny. Rzucałeś tego typu multikiem ??

pozdrawiam Maciek

[Darek]

Czekam na odpowiednią pogodę i na ...mozliwości czasowe... JJ będzie tą pierwszą osoba, która przetesuje to coś... tuz po mnie..

[szczuply_maciek]

Hej

No to czekam na jakieś ciekawe spostrzeżenia. Sam śledzę różne opisy dotyczące Antaresa i jemu podobnych. Ostatnio expansja elektroniki od strony Shimano jest duża ciekawe czy uda im się zjednać sporą rzeszę wędkarzy przekonanych do tego systemu. Próbowałem rzucać Antaresem i było OK mimo moich średnich umiejętności. Życzę powodzenia w próbach.

pozdrawiam Maciek

[JJ]

JJ będzie tą pierwszą osoba, która przetesuje to coś... tuz po mnie..

Zawsze chętnie  Ciekaw jestem jak to będzie działało w zestawieniu z Berkley'em 

[Urso]

JJ, śmiało można napisać, że zachorowałeś nieuleczalnie na chorobę zwaną "castingiem"  . Jeden z moich nauczycieli castingowych mawiał w takiej sytuacji - "przeszczep się przyjął"  .

[JJ]

No cóż, to wcale nie jest złe choróbsko 
A tak poważniej, to trzeba robić to, co sprawia przyjemność. Co już kiedyś pisałem.

[Urso]

Zgadzam się z tym i właśnie przez to jakiś czas temu cały czas "leciałem" na debecie  . Na szczęście zatowarowałem się już dostatecznie i w końcu starcza mi na bułki do "pierwszego"  .

[JJ]

Moje znajome koleżanki, kobiety również łowiące ryby, zresztą za moją namową, przy każdym spotkaniu przestały już pytać jakie nowości posiadam  Przyznaję, pokusa sprzętowa jest duża, ale ... umiarkowany rozsądek na razie zwycięża. Chociaż jednoczęściowa jerkówka 6' do 60-70g.....  Przyjdzie zima, czas na przegląd nieużywanego sprzętu i wyprzedaże sprzętu spiningowego, do którego już raczej nie wrócę.

[Urso]

Poruszyłeś ciekawy wątek. Co zrobić z dotychczasowym sprzętem zgromadzonym przed zainteresowaniem castingiem? Moim zdaniem to jeden z większych problemów, dla niektórych osób, które chciałby spróbować albo spróbowały i im sie spodobało, ale mają w swoich zapasach dość drogi sprzęt, który potencjalnie może stać się nieużyteczny, a jego odsprzedaż wyjdzie całkowicie ze stratą dla naszej kieszeni. Ja miałem to szczęście, że na mój sprzęt stałoszpulowy szybko znaleźli się chętni i nie musiałem prowadzić takich rozważań  .

[JJ]

Szkoda się pozbywać dobrego sprzętu, ale z drugiej strony po co ma stać w kącie nieużywany i zajmować miejsce.... które można wykorzystać na sprzęt castingowy 

A wracając do tematu wątku, czyli Shimano Calais CL201DC - znalazłem sklep internetowy w Polsce, który to cudo oferuje. Najzabawniejsze, że jest w dziale Kołowrotki Shimano Morskie  Z tego co znalazłem jest to wersja Antaresa DC7 robiona na rynek amerykański. Przełożenie 7:1, szpulka o małej pojemności, waga o 15g większa niż Antaresa  DC7. Cena zresztą też większa, chyba ponad 100$, od Antaresa DC7. Hamulec ten sam co w Antaresie. Wychodzi, że to Rolls Roys wśród multiplikatorów. Ciekawe jak wypadnie w testach?

[Darek]

TEST już niebawem.... Calais vs. Antares.... sam jestem ciekaw testu Bentley vs. Syrenka.....   

[Sławek]

Części sprzętu spinningowego już się pozbyłem. Mój najlepszy kij jest (stety czy niestety) podpisany moim imieniem i nazwiskiem. W związku z tym na razie postoi i poczeka na lepsze czasy. Trochę mi go szkoda, bo jest to idealny dla mnie kijaszek 

[bassy]

Bez jaj, @Sławku. Casting to nie sekciarstwo, czasem fajnie, dla odmiany machnąć parę razy kijkiem spinnowym, a jeszcze jak tak dopasowany..............................

[JJ]

Casting to nie sekciarstwo, czasem fajnie, dla odmiany machnąć parę razy kijkiem spinnowym, a jeszcze jak tak dopasowany..............................

Niedługo zamierzam zrobić przegląd sprzętu i wystawić nieużywane spiningi na sprzedaż. I mimo, że kilka postów wcześniej napisałem

Przyjdzie zima, czas na przegląd nieużywanego sprzętu i wyprzedaże sprzętu spiningowego, do którego już raczej nie wrócę.

to chyba 2 kijki sobie zostawię.  Jakoś ciężko mi się z nimi, nawet w myślach, rozstać, choć już długi czas nie były używane. Może jeszcze kiedyś trafią nad wodę.