W ub. sezonie aż do końca grudnia łowiłem na Mikado Dino Ultra, albo 0,25 mm, albo 0,28 już nie pamiętam. Tania, miękka, a przez to, że tania sporo osób kupuje, więc ciężko trafić na zleżałą (tak sobie tłumaczę). Wcześniej miałem jakiegoś Dragona, ale chciałem o nim jak najszybciej zapomnieć, bo na mrozie robił się strasznie sztywny i nie szło się z nim dogadać, co wyczyniał na szpuli.
Pewnie z japońskich linek będzie coś lepszego, ale ja tam nie lubię przepłacać za linki