Wersminia

[Kiersnowski Artur]

Wersminia stała by się naprawdę bardzo dobrym  łowiskiem jak by wypuścili z 15-20 metrówek a tak przy tych cenach i wynikach jest jaka jest.. Najgrosze jest to, że z roku na roku będzie jeszcze gorzej bo i ryby robią się "ostrożniejsze". A co do Warszawy to tylko przypominam ,  że większa jej część mieszkańców nie ma z nią nic wspólnego, siedzi tu tylko ze względu na prace, a nawet podatków tu nie odprowadzają. Koniec OT z mojej strony bo to nie miejsce na takie rozmowy.

Shorty dlatego napisałem "warsiawka" żeby była jasność, nie jestem z Warszawy, nie mieszkam w Warszawie i nie urodziłem się w Warszawie. Zjawisko "warsiawki" jest znane wszędzie dobrze, i nie tyczy tylko Warszawy, ja to zjawisko nazywam, "rodowity warszawiak od 5-lat".
Kabaret Moralnego Niepokoju w jednym ze swoich skeczy fajnie to zoobrazował, gdzie "Ojciec" wygłasza frazę, "Wysłałem syna ze wsi do miasta i szkoły żeby ogłady nabył, a jest gorszy wsiok niż był". To jest "skaza" kulturowa i kompleksy. Nie będę się rozwodził socjologicznie, bo zaraz zostanę skarcony przez "poprawną politycznie administrację" że zaśmiecam wątek.

Wracając do Metrówek, w Wersminii pływa więcej niż 15-20, tylko to cały czas są to te same metrówki, które się uczą i poznają nowe sztuczki nas wędkarzy, w związku z czym są coraz trudniejsze do złowienia, wot cała filozofia.

[golenia]

Dziś na Wersmini są zawody Okonia Olsztyn. Zadzwonię wieczorem do kolegów i wypytam się o wyniki. Wczoraj najwięcej było szczupłych w przedziale 50-60 cm. Jak zwykle trafiały sie ryby mocno poranione,jednego złowiłem dosłownie z bebechami na wierzchu. Ale ogólnie ryby są w niezłej kondycji, brały delikatne ale łatwo się nie poddawały podczas holu. Wersminia jest dobra na początku sezonu, na rozgrzewkę. Później ryby są pokłute i przepłoszone

trafnie typujecie tych pijaczków.pływali na kilku łodziach i śpiewali na cały ryj "yebał cię pies, yebała cie cała wieś..." nie wiem może to jakaś nieznana mi metoda na ryby.Rok temu też trafiłem na podobne zachowanie. No ale to nic,wersminie mam już za sobą, wędki odkurzone i teraz czas na inne jeziora

[Zippo]

Pa nowie, dlaczego na Wersminii szczupak nie ma okresu ochronnego?

[maxtip]

... dlaczego na Wersminii szczupak nie ma okresu ochronnego?

A dlaczego miałby nie mieć?

[shorty]

Chyba wyszli z założenia,  że jak i tak trzeba wypuszczać każdą zlowioną rybę to nie muszą mieć okresu ochronnego. Jak ludzie łowia od razu po zejściu lodu to i kasy jest więcej

[dekosz]

Niestety też będąc w weekend, spotkałem się z "tymi nowymi metodami wabienia ryb..." Teraz jak wybieram się tam na ryby, staram się wyjazd zaplanować na środek tygodnia, mniej łódek, spokój nad wodą i cisza

@golenia Na jakiej części stoi szczupak ? Na płytkim , czy może jest przyklejony do dna na głębokiej części ?

[golenia]

dziś brań było mniej niż wczoraj,za to padły większe ryby-97,kilka 80 i 70.na zatoce same małe sztuki, większe na głębokiej części-górka i pod lasem. brania tylko przy samym dnie.

[EMMS]

Byłem na wodzie wersmińskiej dwa razy w zeszłym tygodniu i na razie mogę Wam powiedzieć, że musicie jeszcze spokojnie odczekać do tarła Generalnie wyniki były takie: pierwszy wyjazd - 4 wyciągnięte w przedziale 54-73cm (2jerkowe, 2 gumowe), koło 20, może więcej wyjść i spadów z jerksonów; drugie podejście - 6ryb, jerki, z 2 przerwami na gumę (2 krótki, reszta 50+ do 80cm).

A propos ostrożności ryb, na tak małej wodzie jak 100ha generalnie nawet przy największym zagęszczeniu zębaczy nie ma co oczekiwać cudów bo niestety ale 1)presja jest duża, w weekendy nieraz się zdarza 10-15łódek, 2)ryba ma niezbyt wiele miejsca żeby się rozśrodkować i "odkłuć". Na szkierach po dobrym młóceniu bywają z tym probelmy a co dopiero na jeziorku

[mare7]

Witamy Pana  serdecznie

[golenia]

Jak to odczekać do tarła??Na wersmini szczupaki są już dawno wytarte. Tam po prostu tak biorą, ja szczerze wolę pojechać na inne ogólnodostepne jezioro i wyniki bedą dużo lepsze

[dekosz]

Witam
Był ktoś może w sobotę na zawodach lub wie jak z wynikami ?

[EMMS]

Jak to odczekać do tarła??Na wersmini szczupaki są już dawno wytarte. Tam po prostu tak biorą, ja szczerze wolę pojechać na inne ogólnodostepne jezioro i wyniki bedą dużo lepsze

Krótkie ryby są wytarte, co do grubszych (70++) wydaje mi się, że raczej wytarte jeszcze nie są. Z resztą w okolicznych jeziorach ryba odłowiona tydzień temu wytarta nie była jeszcze; a cudów nie ma, późno zszedł lód, to i rybom się trochę amory przesunęły. A propos brań - j.w., częste zmiany miejsc i przynęt są wiosną kluczem do sukcesu

[Kiersnowski Artur]

Ja w ostatnich dniach, czyli piątek, sobota, trafiłem na łowisko pod względem wędkarskim dużo lepsze niż wersminia, fakt trochę zaniedbane, ryb mieliśmy po kilkanaście na wędce (każdego dnia) a podobno słabo brały, są sztuki grubo powyżej metra a to około 30km od centrum Wawki.
Woda trudna technicznie, dość płytka, pozarastana, tak że tylko pływające i powierzchniowe przynęty wchodzą w grę. Najtaniej też nie jest, 30 zyli dniówka i do tego 50 jeśli zostaje się na noc, te 50 to płacone praktycznie za nic, za sam pobyt na terenie beż żadnych wygód i udogodnień. Sam miałem akcję jak w slidera 10-kę walnął 40-tak a za chwilę w niego metrówka i to pod nogami.
Na fotce wspomniany charatnięty.

[EMMS]

Widzę, że trafiłeś na wodę z prawdziwymi krokodylami. Graty!!  Zdradzisz, jak nazywa się ta tajemnicza woda?

[AbuEryk]

Też chętnie bym sie dowiedział